[...] macam z tymi cwiczeniami i cięzarami... Na siłce pojawili sie ustawiacze do przysiadu i z pół godziny nam zajęło - jednej fajnej rzeczy mnie dokuczyli - podniesienia głowy jak wstaję. Na filmiku widać pierwszy siad taki, drugi juz coś nie zagrało... Dużo tego było, coś tam coś tam poszło - a że gorzej być nie moze, to uznaję, ze to przodu:) Nie [...]
[...] obadał na kuchennym stole:) jesteś Dłuuuuuuuga :-D stawiam ze za cholere nie masz rotacji wewnetrznej , za to noge na szyje sobie założysz .... czyli stajemy tak szeroko jak sie da :-} u patik rotacja wewnętrzna jest bardoz słaba, ale zaczęła jakas być, bo wczęsniej nie było jej wcale ;-) próbuę nadrobic waszą wymianę zdań tu, ale za duzo [...]
[...] Bieganie po jesiennym lesie. Na tempo nawet nie patrzałam, założenie było że ma być "w tlenie". No i ambitnie nie wybierałam trasy tak, aby nie było górek - tylko pobiegłam jak leci. I to był błąd- bo na podbiegach zero szansy na trzymanie tętna w ryzach. Ale generalnie załapałam jakiś taki "styl" w którym prawie nic mnie nie boli i serducho [...]
I jeszcze jedno, wszelkie ciuchy w jakich biegam (tzw. techniczne) muszą przede wszystkim być obcisłe. Żadne powiewające szmatki a dokładnie przylegające do ciała, dopasowane rozmiarem wyroby tekstylne. Pot o ile się pojawi ma zostać "wyssany" że tak się wyrażę, jak najdalej od skóry. Te tzw techniczne materiały, o ile do skóry nie przylegają [...]
[...] przyniósł olbrzymi wzrost "ciałoświadomości". To wielki plus tej zabawy. Minus taki,ze wydawało mi się ze jestem dosyć gibka - a jeśli chodzi o wygięcia w tył - to jestem jak to piszecie czasami "kłoda". A foczkę kiedyś robiłam! coś się zabetonowało w tym kręgosłupie. Próby do mostka ze stania - bardziej z obniżenia i wygięcia kolan robię niż [...]
Niestety Małż nie jest Wlochem - mój Włoch to native z którym uczę się/ gadam na skype od wielu lat.... Twojego już Ci zazdroszczę jak z południa:) Ja mam mała silke na osiedlu - ale mało co w niej jest i więcej niż 2 osoby na raz nie mogą tam być....
Patrz nie miałam, tego skojarzenia - ale jak teraz o tym myślę... to masz RACJE! Chce być takim preclem! Zmieniony przez - Paatik w dniu 2020-11-02 21:14:57
Krycha - jak zwał tak zwał, miała być dzisiaj pauza bo mnie barki od wyciskania i od prób stania na rękach bolą, szpagat mi wczoraj nie wchodził i przerwy od mostka potrzebuję - ale ten zółw i zółw na plecach to inne części mojego body mogę dobić:)
21.11.2020 LEŃ na 100% Zgodnie z planem leń miał prawo być, ale wydawało mi się ze nie potrzebuję go. Po sukcesie jaki odniósł meksykański obiad - rodzina zachwycona, ja też bo szybko poszło, a wrażenia takie jakim cały dzień na gotowaniu spędziła - miałam dobry humor i sie zbierałam na siłkę. Niestety jakoś zimno mi sie zrobiło i na chwilkę [...]
Wygląda, że dobrze zrobiłaś. Możesz minimalnie jeszcze skręcić tułów, ale to może być też kwestia perspektywy. Wszystko się ładnie zazębia w tych pozycjach, liczę, że jak mi wejdzie wreszcie szpagat to i sporo fajnych asan stanie się dostępnych :D
27.11.2020 DT A już się bałam, ze kontynuacja wczorajszego lenia i depresantki będzie... Na szczęście DT jak trzeba, chociaż juz byłam pewna ze to WL x4 pójdzie bez problemu - a cykło tylko w pierwszej serii. Wczoraj badania porobiłam bo się okazało ze mi paskudztwo jakieś przy łokciu wyskoczyło. Cudak według teleporady dermatologicznej nazywa się [...]
30.11.2020 DT Siłowy - na lekkiej niepewności jak po tych dwóch dniach cierpień będzie. Było ok. Jeszcze tydzień i wprowadzam drobne zmiany do planu. Będę prosić o pomysły na wymiankę ławki rzymskiej i na coś fajnego na barki - moze być z TRX. Teraz mi mina zrzedła bo znowu coś się stało i fajnego człeka wcięło = KRYCHA WRÓĆ! Za Fansem ciągle [...]
11.12.2020 DT Wczoraj leń, dzisiaj miał być ogień - a długo się rozkręcałam. To był ostatni trening z tego planu - dlatego chciałam dać z siebie jak najwięcej - zeby tak z przytupem zakończyć. Niestety WL nie pozwoliło na żadne przytupy. Generalnie winne są śledzie:) - z "wigilii" w robocie - uparły się wracać i wracać:( [...]
Paatik żeby mięso rosło to trzeba bodźca odpowiedniego. Często i lekko może być za małym bodźcem, szczególnie że masz już spory staż na siłce. Albo spróbuj ciężko albo wrzuć jakieś metody treningowe jak zabawy tempem, zmienne zakresy powtórzeń, wstępne zmęczenie mięśni lub serie na dobicie, drop sety, clusters (mam gdzieś książkę Thiba i tam są [...]
[...] do testu bez badania poziomu K2 na wejściu i na wyjściu. Nie za bardzo interesuje mnie problematyka PCOS i nie chce mi się zagłebiać -ale byc moze w tej grupie ma to jakieś znaczenie (PCOS jest formą choroby z zapalenia). Jakby nie było - do testu rekrutowano pacjentki szpitala i odrzucono te które uprawiały przed wejsciem do badania [...]
[...] jestem "outside man" - mogłabym się włóczyć jeszcze godzinkę - ale Szczeniary nie chciałam przemęczać. Większość drogi biegała na luzaku. Teraz padnięta pod stołem leży. Ponizej zdjęcie z wczoraj wieczora, gramoli się już na kanapę bez pomocy i podobnie jak terier zajmuje "moje" poduszki. /SFD/2021/1/30/813699092bf94158bfeccc997bba3fea.jpg
[...] podrzucam fotę rodziców Szczeniary. Trochę tej pluszakowatości już nie ma... Według hodowczyni powinna być trochę masywniejsza niż Mama bo Tata jest słusznych rozmiarów. Ale jak teraz na nią patrzę to chuda tyczka rośnie. Fotki ze strony Pani Agnieszki Goszczyńskiej co hoduje akitki - mam nadzieję, ze wolno mi pochwalić się rodzicami Samci. [...]
[...] to sobie mogę robić.... Wczoraj sie pokomplikowało. @ przyszła w terminie zupełnie nie do przewidzenia. Spacer z Młodą zajął nam prawie 2 godz. - wpadło 11 tys kroków - jak na dzien powszedni to ładnie. Potem trzeba było za taksówkarza robić - i generalnie czasu starczyło na próby rolowania w pokoju. Nie rolowałam się od jesieni kiedy [...]
[...] i mozecie dać się borderkowi zakręcić, być moze z korzyścią dla obydwóch stron. Mam koleżankę z borderem, był border w grupie przedszkolnej - normalnie kosmos energii. Nawet w porównaniu z terierem to wariat. Ale koleżanka twierdzi, ze jak tylko odchowa do wieku 3 lat swojego, to zaraz kupuje drugiego wariata... Więc w tym szaleństwie coś jest:)